Kierowcy często wykorzystują mruganie światłami jako sposób ostrzegania innych przed obecnością patrolu Policji. Takie działanie zdaje się być formą wzajemnej solidarności, jednak może mieć poważne konsekwencje. Policja podkreśla, że ostrzeganie przed patrolem nie jest tylko niewinnym gestem, ale może uniemożliwić skuteczne działania w przypadku, gdy do wypadku przyczynił się kierowca będący w ruchu.
Wielu kierowców nie zdaje sobie sprawy z tego, że ich chęć ostrzegania innych uczestników ruchu nie do końca sprzyja bezpieczeństwu na drogach. W sytuacjach zagrożenia, kiedy dany kierowca może być sprawcą przestępstwa, takie ostrzeganie może uniemożliwić Policji podjęcie szybkiej interwencji. Policja apeluje, by zamiast ostrzegać przed patrolami, kierowcy zwracali uwagę na rzeczywiste zagrożenia na drodze, takie jak wypadki czy awarie pojazdów.
W ostatnich dniach, białogardzcy policjanci zaobserwowali przypadek, w którym kierowcy, ostrzegając się nawzajem o obecności patrolu, byli nieświadomi faktu, że ostrzegają również nieoznakowany radiowóz Wydziału Ruchu Drogowego. Policja zapowiedziała podjęcie działań w związku z używaniem świateł drogowych niezgodnie z przepisami, kierując wnioski o ukaranie do sądu. Warto pamiętać, że takie działania mogą skutkować mandatem w wysokości 200 zł oraz punktami karnymi. Apeluje się o rozwagę i odpowiedzialność na drodze.
Źródło: Policja Białogard
Oceń: Ostrzeganie przed patrolem Policji – poradnik dla kierowców
Zobacz Także
